Tuje – czyli żywotniki – to jedne z najczęściej spotykanych na polskich podwórkach roślin. Te wytrzymałe iglaste krzewy, zachowują piękny wygląd przez cały rok. Dzięki łatwości formowania, doskonale nadają się na żywopłot, który uchroni wnętrze ogrodu przed wzrokiem obcych, ulicznym hałasem i kurzem. Na zimozielone szpalery najlepiej będzie wybierać takie odmiany, jak Szmaragd i Brabant, łatwo dostępne niemal w każdym sklepie ogrodniczym. Sadzenie tui to skuteczny i ekologiczny sposób na uzyskanie estetycznej i praktycznej zielonej osłony każdego terenu.
Gdzie sprawdzi się żywopłot z tui?
Sadzenie tui można przeprowadzić zarówno w przydomowych ogrodach, jak i na obszarze wokół firmy czy bloku. Tuje bardzo dobrze czują się na słonecznym i półcienistym stanowisku. Z powodzeniem możemy zlokalizować je koło litego muru, drewnianego płotu czy siatki ogrodzeniowej. Warto jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od ogrodzenia. Tuja rozrasta się do średnicy około metra, stąd od jej pnia do przęseł powinniśmy zostawić przynajmniej 50cm odstępu. Żywopłot z tui sprawdzi się także jako alternatywa dla tradycyjnego ogrodzenia, która ochroni naszą prywatność, zarazem stanowiąc przyjemny dla oczu, dekoracyjny element ogrodu.
Podłoże i sadzenie tui
Tuje możemy sadzić od wiosny do jesieni, szczególnie w przypadku roślin zakupionych w donicy. Jeżeli planujemy naturalny żywopłot z tui, którego nie będziemy formować, należy zastosować wolnorosnącą odmianę Szmaragd. W momencie, gdy chcemy posiadać idealnie przycięty szpaler, lepiej będzie zdecydować się na wersję Brabant o szybkim wzroście.
Dołek pod drzewko powinien mieć około 30cm głębokości i mniej więcej pół metra średnicy. Podłoże pod żywotniki powinno być żyzne i obfitujące w składniki odżywcze. Jeśli nasza ziemia jest jałowa lub bardzo gliniasta, do zagłębienia warto dosypać torfu, kompostu, obornika lub gotowej mieszanki ogrodniczej dla iglaków. Przed sadzeniem tui okoliczną glebę należy skrupulatnie odchwaścić i przekopać, co zapobiegnie rozwojowi chorób grzybiczych naszych nasadzeń. Po zadołowaniu rośliny przyklepujemy ziemię i obficie ją podlewamy, a następnie posypujemy korą. Taka zewnętrzna warstwa zapobiegnie zbyt szybkiemu wysychaniu podłoża, podniesie jego temperaturę oraz zakwasi je. Warto wiedzieć także, w jakim okresie sadzić tuje. Informacje o tym znaleźć można na http://www.domowerewolucje.eu/kiedy-sadzic-tuje.
Podlewanie tui
Żywopłot z tui wymaga przede wszystkim podlewania, przycinania i nawożenia. W trakcie suchej, upalnej pogody warto podlewać go co najmniej raz w tygodniu, stosując do tego celu duże ilości wody. Także w zimie, w bezdeszczowych okresach, wskazane jest nieco mniej obfite nawadnianie nasadzeń. Przesuszone rośliny gorzej pobierają składniki mineralne z gleby, przez co wykazują gorszą kondycję i podatność na choroby lub szkodniki. Podlewając tuje należy kierować strumień wody bezpośrednio na ziemię. Regularne moczenie igieł zwiększa ryzyko infekcji grzybiczych tych krzewów.
Przycinanie tui
Przycinanie tui jest szczególnie wskazane w przypadku odmiany Brabant. Dzięki niemu każde drzewko zagęści się, tworząc zwarty i efektywny żywopłot. Cięcie powinno przebiegać trzyetapowo:
- Pierwsze możemy przeprowadzić na przełomie marca i kwietnia, gdy drzewu nie zagrażają już przymrozki. Obcinamy czubek i wszystkie pędy o połowę długości oraz usuwamy ewentualne uschnięte lub połamane gałązki.
- Drugie cięcie warto przeprowadzić w czerwcu, skracając młode pędy o 2/3 długości.
- Ostatnie przycinanie, w trakcie którego usuwamy jedynie centymetr przyrostów, należy wykonać na przełomie lipca i sierpnia. Dzięki temu rany zdążą zagoić się przed nastaniem kolejnych przymrozków.
Nawożenie żywopłotu z tui
Nawożenie jest ważnym elementem pielęgnacji żywopłotu z tui. Należy przeprowadzać je od wczesnej wiosny do połowy lipca. Do zasilania roślin stosujemy nawozy mineralne oraz preparaty do iglaków. Dawkujemy je według instrukcji producenta, lub – jeśli nie jest ona podana – raz w miesiącu. Przed nadejściem zimy możemy użyć również nawozu o niskiej zawartości azotu, który zmniejszy ryzyko brązowienia i opadania igieł.
Mam żywopłot z modrzewia europejskiego. Co roku w kwietniu pojawiają się na nim cudowne kwiaty. Pamiętajcie jednak, że modrzewiowe żywopłoty aby były gęste, wymagają regularnego przycinania.